
Jak powstają nasze produkty
Cały proces produkcji odbywa się ręcznie, od momentu strzyżenia alpaki do gotowego produktu. Indianie quechua dbają o każdy etap, przez stulecia doszli do perfekcji w przygotowywaniu wełny i rękodzielnictwie.
Wszystko zaczyna się od postrzyżyn i pozyskania runa. Następnie wybiera się z runa większe zanieczyszczenia (np. trawy, patyczki itp.) i pierze ręcznie w letniej wodzie i naturalnych detergentach otrzymywanych z korzenia rośliny zwanej sacha paraqay. Runo po takiej kąpieli jest czyste i białe. Kolejnym etapem jest suszenie wypranego runa na słońcu i wietrze i czesanie.
Barwniki naturalne
Wełna alpaki występuje naturalnie w 22 odcieniach, jeśli jednak chcemy zafarbować runo na inny niż oferowany przez naturę kolor, następuje to właśnie w tym momencie. Indianie, którzy produkują oferowane tu wyroby, do farbowania wełny stosują wyłącznie barwniki naturalne, pozyskiwanie z roślin, kwiatów, traw, owadów.
pozyskiwanym z owadów żerujących na liściach opuncji.
Zwijanie wełny
Gdy runo jest już wyprane i wysuszone oraz wyczesane, Indianie quechua przystępują do przędzenia wykorzystując do tego małe wrzeciona ręczne i kołowrotki. Zwinięta w motki wełna jest gotowa do przędzenia.


Zwijanie wełny: z lewej mieszkanka Chinchero; z prawej Santusa Sanchez, mieszkanka Macusani.
Tkanie
W zależności od rodzaju produktu końcowego stosuje się druty, szydełko (do produkcji czapek, szalików, swetrów itp.) oraz krosna (do produkcji tkanin, z których następnie można uszyć np.
poncha, manty (chusty), dekoracje do domu, torebki.


Na takich krosnach pracują rękodzielnicy w Macusani.


Po lewej: Reina robiąca ozdobny szalik na szydełku.
Po prawej: Mieszkanka Chinchero tkająca materiał, z którego powstaną kolorowe torebki.

Mayra tkająca ozdobny pasek